Strona glówna
•
FAQ
•
Szukaj
•
Użytkownicy
•
Grupy
•
Galerie
•
Rejestracja
•
Profil
•
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
•
Zaloguj
Forum Nowy Glinik Strona Główna
->
Humor
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Nasza strona
----------------
O stronie Nowy Glinik
Administrator pytania/odpowiedzi
Klub
Kadra
Mecze
Kibice
Ankiety
Stadion
Sparingi
Kiedy i na którą ?
Śmietnik
Dla Kadry
Glinik Polski
Szkoła
Kościół
Straż
Imprezy
Różne
Alkohole
Ciasta
Dania mięsne
Desery
Grzyby
Kasza i ryż
Makarony
Na grila
Pizze
Ryby i owoce morza
Sałatki
Wegetariańskie
Zupy
Inne
Łajsce
Szkoła
Kościół
Straż
Imprezy
Różne
Łaski
Szkoła
Kościół
Straż
Imprezy
Różne
Zarzecze
Szkoła
Kościół
Straż
Imprezy
Różne
Łężyny
Szkoła
Kościół
Straż
Nasze sprawy
----------------
Dragon Nowy Glinik
Nowy Glinik
Szkoła
Kościół
Straż
Sołtys pytania / odpowiedzi
Pytania do mieszkańców Nowego Glinika
Imprezy i dyskoteki
Inne
Zainteresowania
----------------
Hobby
Muzyka
Filmy
Sport
Motoryzacja
Elektronika
Przepisy kulinarne
Inne
----------------
Humor
Bazar
Różne
Dla początkujących
Fora dla sąsiednich Miejscowości
----------------
Glinik Polski
Łaski
Łajsce
Zarzecze
Łężyny
Czeluśnica
Majscowa
Umieszcz
Gąsówka
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Gosia
Wysłany: Czw 14:06, 05 Lut 2009
Temat postu: :D
wraca mąż do domu i mówi do żony:
- co byś zrobiła gdybym wygrał w totolotka?
- wziełabym połowe i wyprowadziła się od Ciebie- odpowiada kobieta.
- No to dziś wygrałem 14 zł, weź 7 zł i wynoś się!
maly
Wysłany: Śro 16:04, 28 Sty 2009
Temat postu:
Kierownik sklepu wzywa do siebie sprzedawczynię (oczywiście blondynkę), która spóźniła się dwie godziny do pracy.
- Proszę się nie gniewać - tłumaczy się blondynka - ale jestem w
ciąży!
- Naprawdę? Od kiedy?
- No... Będą już jakieś dwie godziny...
maly
Wysłany: Śro 16:03, 28 Sty 2009
Temat postu:
Blondynka i brunetka oglądają wiadomości i blondynka mówi do brunetki:
- Założę się o 100 dolców, że ten facet nie skoczy z tego budynku.
Brunetka przyjmuje zakład i facet skacze z budynku, po czym brunetka mówi:
- Nie mogę wziąć twoich pieniędzy, ja już dziś widziałam te wiadomości i wiedziałam, że ten facet skoczy.
Blondynka na to:
- Ja też je już dziś widziałam i myślałam, że drugi raz nie skoczy.
I 5
Wysłany: Śro 16:02, 28 Sty 2009
Temat postu:
Brunetka i blondynka znalazły trzy granaty ręczne i postanowiły, że lepiej będzie, jeśli zabiorą je na posterunek policji.
- A co, jeśli jeden nam wybuchnie, zanim tam dotrzemy? - pyta brunetka.
- Nie martw się - mówi blondynka - Skłamiemy i powiemy, że znalazłyśmy tylko dwa.
Edyt@
Wysłany: Pon 15:45, 28 Sty 2008
Temat postu:
Żona miała problem z mężem, gdyż ten zawsze zasypiał na niedzielnej Mszy.
Zabrała długą szpilkę od kapelusza, którą to postanowiła dźgnąć męża, jak tylko ten zaśnie.
Gdy ksiądz, mówiąc kazanie, doszedł do słów: "... i któż jest naszym największym Zbawcą?", mąż właśnie przysnął. Żona dźgnęła go z całej siły w pośladek. Ten zerwał się z krzykiem:
-
Jeeezuuu!
- Właśnie tak, mój synu - odpowiedział ksiądz i kontynuował kazanie.
Mąż, zły na żonę i nieco zawstydzony, skulił się i po chwili znów zapadł w drzemkę. Gdy ksiądz rzekł: "... i któż umarł za nas na krzyżu?
-
Jeeezuuu Chryste!
- podskoczył i wrzasnął, znów dźgnięty szpilką, mąż.
- Właśnie tak, mój synu - odpowiedział ksiądz i dalej ciągnął mszę.
Mąż usiadł spokojnie i udawał, że śpi, ale tym razem uważnie obserwował żonę. Żona zamierzyła się szpilką, gdy ksiądz właśnie mówił: "... i cóż Ewa rzekła Adamowi, gdy poczęła mu drugiego syna?".
-
Jak mnie jeszcze raz, kolniesz, to ci tak przyłożę, że nie wstaniesz!
- wrzasnął mąż.
Edyt@
Wysłany: Pią 15:55, 25 Sty 2008
Temat postu:
Przychodzi facet do lekarza i chce dostać zwolnienie z pracy
Lekarz mu na to, że nie może mu dać zwolnienia, bo jest zdrowy i koniec !
Facet wyszedł z gabinetu i jak się w poczekalni zatoczył, tak runął na podłogę i umarł na miejscu.
Lekarz wychodzi, patrzy co się stało i mówi do pacjentów:
- No widzicie?! Miałem rację ... tak mu się pracować nie chciało, ze wolał umrzeć niż iść do roboty!
Hmmm ... to taki medyczny żarcik ... przy okazji , że jestem na L4
Gabitexas
Wysłany: Czw 20:14, 24 Sty 2008
Temat postu:
2007-07-30 22:40:12
Pułkownik do majora:
-Jutro o 9.00 nastąpi zaćmienie Słońca, co nie zdarza się każdego dnia. Niech wszyscy żołnierze wyjdą na plac ćwiczeń. Będę im udzielał wyjaśnień. W razie deszczu, ponieważ i tak nic nie będzie widać, niech żołnierze zbiorą się na sali gimnastycznej.
Major do kapitana:
-Na rozkaz pułkownika jutro o 9.00 odbędzie się uroczyste zaćmienie Słońca. Jeśli zajdzie konieczność deszczu, pan pułkownik wyda na sali gimnastycznej oddzielny rozkaz, co nie zdarza się każdego dnia.
Kapitan do porucznika:
-Jutro o 9.00 nastąpi zaćmienie Słońca przez pułkownika. W razie deszczu zaćmienie odbędzie się na sali gimnastycznej, co nie zdarza się każdego dnia.
Porucznik do sierżanta:
-Jutro o 9.00 pułkownik zaćmi Słońce, co nie zdarza się każdego dnia. W wypadku wystąpienia innych okoliczności pułkownik nie zaćmi Słońca, tylko salę gimnastyczną.
Sierżant do kaprala:
-Jutro o 9.00 nastąpi zaćmienie pułkownika z powodu Słońca. Jeżeli w tym czasie będzie padał deszcz, co nie zdarza się każdego dnia, zebrać wszystkich na placu ćwiczeń.
Dwaj szeregowi między sobą:
-Słyszałeś rozkaz? Jutro o 9.00 będzie padał deszcz, a Słońce zaćmi pułkownika na sali gimnastycznej. Cholera, niestety nie zdarza się to każdego dnia...
Edyta
Wysłany: Czw 20:12, 24 Sty 2008
Temat postu:
2007-05-29 11:28:29
Zrozpaczony facet przychodzi do lekarza.
- Panie doktorze - żali się - Mam sine lewe jądro!
- Hm... amputować!
Po jakimś czasie ten sam facet przychodzi ponownie.
- Panie doktorze, mam sine prawe jądro!
- Amputować! - decyduje ponownie lekarz.
Jakiś czas później...
- Panie doktorze, mam sinego członka.
Po raz kolejny lekarz nakazuje amputację. Po pewnym czasie pacjent przychodzi jeszcze raz.
- Panie doktorze, mam siną lewą nogę.
- Hm, a dżinsy panu przypadkiem nie farbują?
Edyta
Wysłany: Czw 20:05, 24 Sty 2008
Temat postu:
2007-05-29 11:24:14
Przychodzi facet do lekarza, a doktor po zbadaniu go mówi:
- No cóż, złe wieści. Niedługo pan umrze.
- Umrę? Jak to? Co pan mówi?!
- No, niestety... Umrze pan za jakieś trzy tygodnie.
- Nie chcę jeszcze umierać! Panie doktorze, czy nic się nie da zrobić?!
- Wie pan co, zapiszę panu błotne kąpiele.
- To pomoże? - pyta facet z nadzieją.
- Nie, ale powinien się pan przyzwyczajać do ziemi.
Edyta
Wysłany: Czw 20:05, 24 Sty 2008
Temat postu:
2007-05-29 11:12:32
Motocykliści
Chirurg z ostrego dyżuru w niewielkim prowincjonalnym szpitalu telefonuje do miejscowego sklepu motoryzacyjnego.
- Ile sprzedaliście dziś motocykli?
- Cztery.
- Och, to nie mogę jeszcze pójść do domu, bo przywieźli dopiero trzech.
Baba12
Wysłany: Czw 20:04, 24 Sty 2008
Temat postu:
Baba
2007-05-28 12:59:50
Przychodzi baba do lekarza i mówi:
- Jestem skonana.
Na to lekarz :
- A ja z "Gwiezdnych Wojen"
Beretta
Wysłany: Czw 20:03, 24 Sty 2008
Temat postu:
Jasio
2007-05-28 12:25:54
Idzie jasio do domu i krzyczy mamo mamo mamy jabłka
mama na to-a skąd ty je masz?
a jasio-od sąsiada
mama-a on wie o tym??
jasio-pewnie no przeciesz mnie gonił!!
humor
Wysłany: Czw 20:02, 24 Sty 2008
Temat postu:
Baca
2007-05-23 14:53:39
Środek nocy. Pod rozgwieżdżonym niebem na środku hali stoi bacówka. W pewnym momencie otwierają się drzwi i jak z procy wybiega stamtąd owieczka. W drzwiach staje juhas i dopinając rozporek mówi:
- Ach, żebyś ty jeszcze gotować umiała...
Sylwek
Wysłany: Czw 19:56, 24 Sty 2008
Temat postu: Dowcipy, kawały
Dowcipy które cię rozśmieszyły , dopisz je do forum
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Theme
FrayCan
created by
spleen
&
Download
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin